Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.

środa, 30 października 2013

My treasure ;)

Choć piękny wzór Tauriel Design na bransoletę "Zapomniany skarb" zakupiłam już dość dawno, dopiero kilka dni temu, zmierzyłam się z koralikami. I dzięki temu mogę się Wam pochwalić moim własnym, osobistym skarbem :)
Postawiłam oczywiście na mój ukochany brąz, ale z rozjaśniającym elementem w postaci plamistego turkusu. Nie muszę chyba dodawać, że plamki są również brązowe :)


Bransoletka ta robi naprawdę miłe wrażenie - na ręce prezentuje się bardzo gustownie i dlatego też przymierzam się do zrobienia kolejnej :)



Użyłam koralików: super duo metallic bronze i dark bronze; toho 8/0 metalic iris brown; toho 11/0 metallic bronze oraz CzechMates Tile 6 mm opaque pale turquoise picasso

I z żalem żegnam się z jesiennym wyzwaniem kolorystycznym. Ten tydzień należy do brązu i jest to już ostatni tydzień zabawy.

Uporałam się z pracą na każdy z przewidzianych kolorków, a dwa razy udało mi się zdobyć wyróżnienie tygodnia :)

Pozdrawiam ciepło, choć za oknem deszcz i chłód;
i witam serdecznie nowe osoby, które zdecydowały się na podglądanie moich tworów :)

34 komentarze:

  1. My preciousssss ;) Wzór jest piękny sam w sobie ale Twoja kolorystyka nadaje jej dodatkowej urody. Zawsze zastanawiałam się czy te bransolety są sztywne tak jak wyglądają na zdjęciach czy raczej "lejące"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Karola; mam nadzieję, że moc mojego skarbu będzie nieco odmienna od pierścienia ;)
      Bransoletka jest raczej sztywna, ale poddaje się zgięciom i modelowaniu.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Śliczna jest :) kolorki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Cieszę się, że miłośników brązów i turkusów maści wszelakiej jest tak dużo :)

      Usuń
  3. Jest prześliczna ! Pięknie dobrałaś kolory. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za kolejne wyróżnienie! :-)
    A bransoletka niech się dobrze nosi!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna! Świetnie Ci te koralikowanie wychodzi- ja chyba już straciłam nadzieję, że uda mi sie te sztukę opanowac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uda się, uda :) Musisz tylko trafić na ten odpowiedni moment :) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Kolory piękne! Lubię turkus z brązami. I szerokie bransoletki :) Czekam z niecierpkiwością na kolekcję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga :) Jak tylko czas pozwoli to na pewno przynajmniej jedną jeszcze popełnię :)

      Usuń
  7. Ależ ładna! Bardzo fajne połączenie kolorów :)
    (PS: Dzięki za "cynk" odnośnie Moich Wypieków - wcześniej nie znałam, a bardzo fajna stronka - w sumie sowy są na głównej, więc nie dziwię się, że takie skojarzenie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      A sowy na główną zawsze wskakują w okolicach Halloween :) I blog Doroty to mój niekwestionowany guru w dziedzinie pieczenia :)

      Usuń
  8. Świetna! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna i w kolorach i w wykonaniu! Musi niesamowicie wyglądać na ręce! Tęż jestem ciekawa następnych:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Asia, skarb zrobiłaś niemal bezcenny, w każdym razie wygląda jak milion dolarów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Asiu, najcenniejszym skarbem to Ty jesteś :)! A bransoletka jest cudna.Nie wiem dlaczego,ale mi kolorystycznie przypomina moje ulubione lody miętowo- czekoladowe. Patrząc na nią aż mi ślinka leci. Czekam na następne :). Ściskam Cię mocno ! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, jak miło takie słowa "usłyszeć" po kilku niezbyt sympatycznych chwilach :) Prawdziwy balsam dla duszy :) Dziękuję :*
      I też uwielbiam lody miętowe :)

      Usuń
  12. Widziałam ten tutorial i kusił mnie bardzo, a teraz kusi tym bardziej. Bardzo mi się podoba, połączenie kolorystyczne - mistrzowskie! Ciekawa jestem, jak taką szeroką bransoletkę przekłada się przez dłoń, na czym ją robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam tę instrukcję - jest bardzo czytelna i wbrew pozorom bransoletkę tę szyje się dość szybko. A i efekt wart zachodu :)
      Z przekładaniem nie mam specjalnie większego problemu, nawet mimo tego, że z sugerowanej ilości koralików jak dla mnie jest lekko "przyciasnawa" i będę ją delikatnie poszerzać. Obawiam się bowiem, że moje wciskanie kiedyś może po prostu ją rozerwać, a wolałabym uniknąć takiej niespodzianki. Szyłam ją nićmi toho one G. Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Kolejna zachwycająca bransoletka, jeszcze te kolory zawsze tak pięknie połączone :) Cudowna ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Asiu, pięknie wyszła...cudna kolorystyka!!:)
    Padam do nóg,ta technika wydaje mi się a-wykonalna:)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, dziękuję Ci bardzo :) Uwierz mi, że nie taki diabeł straszny :D Pozdrawiam mocno :)

      Usuń
  15. Cudowna, fajnie wygląda to połączenie kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna ta bransoletka. Jeśli nie lody miętowo-czekoladowe to czekoladki takie cieniutkie z miętowym nadzieniem. Też pycha. Kolory cudownie współgrają.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Jest mi miło, że poświęciłaś/-eś dla mnie swój czas.