Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.

niedziela, 4 sierpnia 2013

Pop art

I już jestem :)
W ciągu urlopowania się, udało mi się uporać z projektem, który chodził za mną, jak tylko na blogu Kreatywnego Kufra ukazało się nowe wyzwanie.
Chyba niewiele jest osób, które z pop artem nie łączą odruchowo jego wielkiego mistrza i pioniera, czyli Andy'ego Warhola. Tak się akurat złożyło, iż w ubiegłym roku miałam z jego twórczością nieco do czynienia, więc tematyka wyzwania okazała się dla mnie wymarzona.
Od razu wiedziałam, że użyję koralików i że będzie moc kolorów. Dlatego też stworzyłam wzór, który mnie osobiście najbardziej się z tym nurtem kojarzył i w ciągu kilku ostatnich upalnych dni, powstała ta właśnie bransoletka:





Myślę, że czołowe przesłanie pop artu, czyli mocne kolory i prosta forma, udało mi się spełnić.
Pewnie gdyby nie wyzwanie, nie odważyłabym się też na taki miks kolorystyczny, choć przyznam, że prezentuje się bardzo energetycznie :)

Tak więc bransoletkę tę zgłaszam na wyzwanie KK - i ma już pokaźne towarzystwo, a pewnie jeszcze sporo pięknych prac powstanie :)


I poniżej kilka zdjęć, które korespondują z moją dzisiejszą notką.

Na początek budynek Muzeum Andy'ego Warhola, znajdujący się w Medzilaborcach na Słowacji, z której rodzina Adrija Warholi w końcu pochodził


Jedna ze ścian wejściowych muzeum, pokryta jest taką wielobarwną mozaiką - to w zasadzie kwintesencja prac Warhola

 

I jeszcze ja, w uroczym towarzystwie Mistrza :)

 

Wszystkich miłośników sztuki nowoczesnej, a szczególnie twórczości Warhola, zachęcam gorąco do odwiedzenia muzeum.

I na koniec (ale się dzisiaj rozpisałam!), gdyby ktoś miał ochotę, udostępniam wzór na bransoletkę


Jest troszkę nawlekania i kolorków, ale może się ktoś skusi.

Pozdrawiam serdecznie

Asia



41 komentarzy:

  1. Asiu stworzyłaś prawdziwe dzieło sztuki! Bransoletka jest śliczna. Idealnie dobrałaś kolory i zachowałaś równowagę z formą. Po prostu nic dodać nic ująć.Dla mnie bomba! Z całej siły trzymam kciuki za wygraną! :) No i zapomniałam napisać,że świetnie wyglądasz z mistrzem u boku.Pozdrawiam Cię cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, daleko mi do dzieła sztuki, ale bardzo, bardzo Ci dziękuję za Twoje ciepłe słowa. To miód dla mej duszy :)A mistrz - trzeba przyznać - bardzo fotogeniczny ;)

      Usuń
  2. Pośród dotychczas zgłoszonych prac Twoja się bardzo wyróżnia. Jak sama napisałaś: prosta forma i mocne kolory, nic na siłę, jest co do joty taka, jak powinna być :) Cudna! P.S.: Czy dobrze widzę, że oplotłaś także końcówki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za komplementy :) Końcówki rzeczywiście oplotłam, ale nie jestem zadowolona. Nie wiem, jak radzą sobie z tym specjaliści, ale ja miałam spore problemy i w rezultacie tę połówkę kulki przyszyłam, co sprawiło, że z kuli wyszedł sześcian :( Myślę, że przy najbliższej sposobności coś tu zmodyfikuję. I z chęcią wysłucham wskazówek bardziej doświadczonych rąk :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Mam nadzieję że sobie wypoczęłaś! Bransoletka powala na kolana- fantastyczna jest! Zdecydowanie pasuje do wyzwania. Ja też tak myślę żeby coś na to wyzwanie zrobić ale całkiem możliwe że na myśleniu się skończy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Odpoczęłam i z ochotą wzięłam się za kolejne rozpoczęte wytwory :)

      Usuń
  4. Życzę powodzenia w wyzwaniu. Moc kolorów niech będzie z Tobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne kolory! trzymam kciuki za powodzenie w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Skojarzyła mi się z wężem....:)
    Bardzo oryginalna:)
    Buziaki:*
    P.S. ...nie wiem dlaczego Twój komentarz pod moim ostatnim postem się nie wyświetlił, a miałam go w poczcie....:(
    Buziaki posyłam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo kolorowy ten wąż wyszedł :) Mi też niektóre komentarze znikają w eterze. Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  7. Asia, boska ta bransoletka, mam nadzieję, że będziesz ją nosić, bo jest po prostu świetna. Trzymam za nią kciuki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest przecudna i zdecydowanie spełnia ideę pop artu. Azymut na muzeum obieram już od jakiegoś czasu ale wciąż mi nie po drodze :( Powodzenia w wyzwaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogę tylko zazdrościć cierpliwości do robienia tak pięknych rzeczy-śwoetnie zestawiłaś kolory.
    Powodzenia w wyzwaniu :).
    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej ;)
    Pozdrawiam Marta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale to ja Twojej cierpliwości zazdroszczę :) Pozdrawiam ciepło i również zapraszam :)

      Usuń
  10. Bardzo fajna bransoletka:) Życzę powodzenia w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Musiało być sporo pracy przy tej bransoletce, ale efekt świetny!
    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Najgorzej - jak zwykle - z nawlekaniem. Później to już z górki :)

      Usuń
  12. Bransoletka robi wrażenie! Chyba zdobędzie 1 miejsce :D ;) Brawooo:)http://blogiceo.nq.pl/cowtrawiepiszczy/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)Ja raczej nie chwalę dnia przed zachodem słońca, choć byłoby mi miło, gdybym została doceniona :)

      Usuń
  13. Cudo! Rewelacyjnie dobrane kolory i piękny wzór. Kurcze, naprawdę zazdroszczę cierpliwości. Dla mnie nawlekanie koralików a później powolne przeciąganie ich przez kolejne oczka jest nie do przejścia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję; ja ostatnio przerzuciłam znaczną część swej miłości z sutaszu na koraliki, choć i jedno i drugie sprawia mi sporo przyjemności :)

      Usuń
  14. Śliczna bransoletka, świetnie dobrane kolory, to mój jeden z faworytów do wygranej, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Bardzo ucieszyłabym się z wyróżnienia, ale konkurencja ogromna :) Już tyle ślicznych i pomysłowych prac powstało, że jest na czym oko zawiesić :)

      Usuń
  15. Rewelacyjne kolory i forma :) życzę powodzenia w Wyzwaniu
    pozdrawiam i zapraszam do mnie na Candy
    http://koralikpokoraliku.blogspot.com/2013/08/candy.html

    OdpowiedzUsuń
  16. O kurczę, jeszcze jeden post! Usiadłam dzisiaj do komputera i postanowiłam nadrobić dwutygodniową nieobecność. Śledzę ulubione blogi od najnowszych postów i sprawdzam wszystkie nowości. To niesamowite ile prac powstało w czasie tych czternastu dni! A Twoja bransoletka jest śliczna! Powodzenia w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za odwiedziny i przemiłe słowa. To tak po pierwsze.
    A po drugie, pooglądałam sobie co tworzysz (piękności!) i tutaj postanowiłam napisać, że mocno trzymam kciuki za Twoją bransoletkę (:
    ostatnio też trochę z tym walczę, ale nie wychodzi na razie ^^
    uściski! (:

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie również się podoba - prosta, radosna :) I podziwiam cierpliwość do nawlekania koralików!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Po nawleczeniu rzeczywiście idzie już lepiej - chyba że odkryje się jakąś pomyłkę ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Jest mi miło, że poświęciłaś/-eś dla mnie swój czas.