W ciągu urlopowania się, udało mi się uporać z projektem, który chodził za mną, jak tylko na blogu Kreatywnego Kufra ukazało się nowe wyzwanie.
Chyba niewiele jest osób, które z pop artem nie łączą odruchowo jego wielkiego mistrza i pioniera, czyli Andy'ego Warhola. Tak się akurat złożyło, iż w ubiegłym roku miałam z jego twórczością nieco do czynienia, więc tematyka wyzwania okazała się dla mnie wymarzona.
Od razu wiedziałam, że użyję koralików i że będzie moc kolorów. Dlatego też stworzyłam wzór, który mnie osobiście najbardziej się z tym nurtem kojarzył i w ciągu kilku ostatnich upalnych dni, powstała ta właśnie bransoletka:
Pewnie gdyby nie wyzwanie, nie odważyłabym się też na taki miks kolorystyczny, choć przyznam, że prezentuje się bardzo energetycznie :)
Tak więc bransoletkę tę zgłaszam na wyzwanie KK - i ma już pokaźne towarzystwo, a pewnie jeszcze sporo pięknych prac powstanie :)
I poniżej kilka zdjęć, które korespondują z moją dzisiejszą notką.
Na początek budynek Muzeum Andy'ego Warhola, znajdujący się w Medzilaborcach na Słowacji, z której rodzina Adrija Warholi w końcu pochodził
Jedna ze ścian wejściowych muzeum, pokryta jest taką wielobarwną mozaiką - to w zasadzie kwintesencja prac Warhola
I jeszcze ja, w uroczym towarzystwie Mistrza :)
Wszystkich miłośników sztuki nowoczesnej, a szczególnie twórczości Warhola, zachęcam gorąco do odwiedzenia muzeum.
I na koniec (ale się dzisiaj rozpisałam!), gdyby ktoś miał ochotę, udostępniam wzór na bransoletkę
Jest troszkę nawlekania i kolorków, ale może się ktoś skusi.
Pozdrawiam serdecznie
Asia
Asiu stworzyłaś prawdziwe dzieło sztuki! Bransoletka jest śliczna. Idealnie dobrałaś kolory i zachowałaś równowagę z formą. Po prostu nic dodać nic ująć.Dla mnie bomba! Z całej siły trzymam kciuki za wygraną! :) No i zapomniałam napisać,że świetnie wyglądasz z mistrzem u boku.Pozdrawiam Cię cieplutko :)
OdpowiedzUsuńKasiu, daleko mi do dzieła sztuki, ale bardzo, bardzo Ci dziękuję za Twoje ciepłe słowa. To miód dla mej duszy :)A mistrz - trzeba przyznać - bardzo fotogeniczny ;)
UsuńPośród dotychczas zgłoszonych prac Twoja się bardzo wyróżnia. Jak sama napisałaś: prosta forma i mocne kolory, nic na siłę, jest co do joty taka, jak powinna być :) Cudna! P.S.: Czy dobrze widzę, że oplotłaś także końcówki?
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komplementy :) Końcówki rzeczywiście oplotłam, ale nie jestem zadowolona. Nie wiem, jak radzą sobie z tym specjaliści, ale ja miałam spore problemy i w rezultacie tę połówkę kulki przyszyłam, co sprawiło, że z kuli wyszedł sześcian :( Myślę, że przy najbliższej sposobności coś tu zmodyfikuję. I z chęcią wysłucham wskazówek bardziej doświadczonych rąk :) Pozdrawiam
UsuńMam nadzieję że sobie wypoczęłaś! Bransoletka powala na kolana- fantastyczna jest! Zdecydowanie pasuje do wyzwania. Ja też tak myślę żeby coś na to wyzwanie zrobić ale całkiem możliwe że na myśleniu się skończy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Odpoczęłam i z ochotą wzięłam się za kolejne rozpoczęte wytwory :)
UsuńŻyczę powodzenia w wyzwaniu. Moc kolorów niech będzie z Tobą ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kolory! trzymam kciuki za powodzenie w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńDzięki Olu :)
UsuńSkojarzyła mi się z wężem....:)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna:)
Buziaki:*
P.S. ...nie wiem dlaczego Twój komentarz pod moim ostatnim postem się nie wyświetlił, a miałam go w poczcie....:(
Buziaki posyłam:*
Bardzo kolorowy ten wąż wyszedł :) Mi też niektóre komentarze znikają w eterze. Pozdrawiam ciepło :)
UsuńAsia, boska ta bransoletka, mam nadzieję, że będziesz ją nosić, bo jest po prostu świetna. Trzymam za nią kciuki!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :) Noszę oczywiście - dzisiaj mam premierę :)
UsuńJest przecudna i zdecydowanie spełnia ideę pop artu. Azymut na muzeum obieram już od jakiegoś czasu ale wciąż mi nie po drodze :( Powodzenia w wyzwaniu! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i trzymam kciuki, żeby w końcu udało się dotrzeć :)
UsuńMogę tylko zazdrościć cierpliwości do robienia tak pięknych rzeczy-śwoetnie zestawiłaś kolory.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu :).
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej ;)
Pozdrawiam Marta.
Dziękuję, ale to ja Twojej cierpliwości zazdroszczę :) Pozdrawiam ciepło i również zapraszam :)
UsuńBardzo fajna bransoletka:) Życzę powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba :)
UsuńMusiało być sporo pracy przy tej bransoletce, ale efekt świetny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.
Dziękuję :) Najgorzej - jak zwykle - z nawlekaniem. Później to już z górki :)
UsuńBransoletka robi wrażenie! Chyba zdobędzie 1 miejsce :D ;) Brawooo:)http://blogiceo.nq.pl/cowtrawiepiszczy/
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)Ja raczej nie chwalę dnia przed zachodem słońca, choć byłoby mi miło, gdybym została doceniona :)
UsuńCudo! Rewelacyjnie dobrane kolory i piękny wzór. Kurcze, naprawdę zazdroszczę cierpliwości. Dla mnie nawlekanie koralików a później powolne przeciąganie ich przez kolejne oczka jest nie do przejścia.
OdpowiedzUsuńDziękuję; ja ostatnio przerzuciłam znaczną część swej miłości z sutaszu na koraliki, choć i jedno i drugie sprawia mi sporo przyjemności :)
UsuńPowodzenia
OdpowiedzUsuńPiękna! :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńŚliczna bransoletka, świetnie dobrane kolory, to mój jeden z faworytów do wygranej, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Bardzo ucieszyłabym się z wyróżnienia, ale konkurencja ogromna :) Już tyle ślicznych i pomysłowych prac powstało, że jest na czym oko zawiesić :)
UsuńRewelacyjne kolory i forma :) życzę powodzenia w Wyzwaniu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie na Candy
http://koralikpokoraliku.blogspot.com/2013/08/candy.html
Miło mi i dziękuję :)
UsuńO kurczę, jeszcze jeden post! Usiadłam dzisiaj do komputera i postanowiłam nadrobić dwutygodniową nieobecność. Śledzę ulubione blogi od najnowszych postów i sprawdzam wszystkie nowości. To niesamowite ile prac powstało w czasie tych czternastu dni! A Twoja bransoletka jest śliczna! Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z całą pewnością będziesz miała co oglądać :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i przemiłe słowa. To tak po pierwsze.
OdpowiedzUsuńA po drugie, pooglądałam sobie co tworzysz (piękności!) i tutaj postanowiłam napisać, że mocno trzymam kciuki za Twoją bransoletkę (:
ostatnio też trochę z tym walczę, ale nie wychodzi na razie ^^
uściski! (:
Dziękuję :)
UsuńMnie również się podoba - prosta, radosna :) I podziwiam cierpliwość do nawlekania koralików!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Po nawleczeniu rzeczywiście idzie już lepiej - chyba że odkryje się jakąś pomyłkę ;)
UsuńGenialne kolory!Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń