... chciałabym się kiedyś zanurzyć ...
Takie to moje jedno z marzeń. Może kiedyś się spełni :)
A póki co, pokazuję wykonane na zamówienie kolczyki (w liczbie dwie pary), które z tym ciepłym słońcem - choć raczej wrześniową chyba porą - mnie się kojarzą. I wcale nie dlatego, że powędrowały do słonecznej Italii :)
Pierwsze - zgodnie z życzeniami utrzymane w beżowo-brązowej tonacji:
Drugie - również w brązach, ale z żółto-miodowym akcentem:
P.S. Bardzo lubię jaspisy :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że jest Was już ponad setka :)
Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Świetne wzory! Co prawda nie mam nic brązowego w swojej garderobie, ale nie sposób się nie zachwycić!
OdpowiedzUsuńBrązy to nie moje kolory, ale wzory bardzo fajne :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne, w bardzo stonowanych kolorach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Piękne jak zwykle!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jak wszystkie, I miejsce dla mnie te brązowo bezowe!
OdpowiedzUsuńSą niesamowite! Kolorystyka jest przepiękna!!!:)
OdpowiedzUsuńte pierwsze są piękne!!! kształt i kolory sa idealne
OdpowiedzUsuń