Już jakiś czas temu udało mi się uporać z moją pierwszą gąsieniczką, którą z dumą sobie noszę :)
Wzór oczywiście od weraph
A ja od siebie dołączyłam zawieszkę w postaci pierwszej kulki, która ujrzała światło dzienne. Troszkę krzywa, ale jest!
Wzór jest dwustronny, w romby, jednak kolory, jakie dobrałam nie kontrastują zbytnio ze sobą, więc efektu tego zbytnio nie widać.
Pozdrawiam ciepło, bo za oknem masakra jakaś :)
Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Super gąsieniczka i gratuluję kulki :) Kulki mi nie wychodzą :))
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Wspaniałe są te twoke koralikowe dziela!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, a kuleczka dodaje uroku :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńCo Ty chcesz od tej kulki??? A rombiki od środka są widoczne - przynajmniej ja je widzę. Bardzo fajna bransoletka. Dziękuję za wsparcie na Facebooku:) Pozdrawiam cieplutko - u nas też paskudnie za oknem (ale śniegu jeszcze nie ma:)
OdpowiedzUsuńOj, to dobrze, że widzisz :) A kulki są kolejne :)
UsuńDziewczyny kochane, dziękuję za moc komplementów :)
OdpowiedzUsuńNo jak możesz narzekać??? Przecież kulka jest idealna :) Taka kulista jak kulka powinna być:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta gąsieniczka:) Podziwiam cierpliwość:)
Bzyk-Bzyk usiadła skromnie na dłoni Pana Kuleczki:)