Na dobry początek komplet, który powstawał z ogromnym wkładem serca, z myślą o prezencie urodzinowym dla mojej kochanej przyjaciółki B.
Jak się domyślacie stworzyłam go na fali fascynacji trójkątami i przyznam, że jeszcze mi nie przeszło i postanowiłam podobny wytwór zrobić również dla siebie.
Jak zwykle kolorystyka jest zbieżna z moimi upodobaniami :) Na szczęście dopasowana również do adresatki :)
Tak więc:
wzór prawie kropkowy (4a1b na 6k), toho 8/0 metallic Iris Green/Brown oraz ciemna zieleń z serii silver lined (niestety nie pamiętam, jak dokładnie się ten kolor nazywał):
Całość wpakowałam do własnoręcznie ozdobionego pudełeczka - czyli przeżyłam kolejną przygodę z techniką decoupage :)
A poniżej mój osobisty wytwór:
toho 11/0 metallic hematite i nickel wg wzoru kropkowego (3a1b na 6k):
Trójkąt na zawieszce ma wzór dwustronny - strona lewa to efekt mojego kombinowania z koralikami:
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.
Jak w coś wkładamy serce, to zawsze nas cieszy i zachwyca efekt końcowy.Oba komplety są śliczne, choć mi kolorystycznie bliższy jest nr 1:)
OdpowiedzUsuńA ja chyba odwrotnie niż Caterina. Tzn. oba mi się podobają, ale bardziej drugi. Chyba trochę przejadła mi się zieleń (właśnie kończę komplet z metallic moss:). A trójkąciki są super. Muszę wreszcie wziąć się za jakiś. Pochwalę się, gdy coś mi z nich wyjdzie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplet!
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik:)
OdpowiedzUsuńI pudełeczko też piękne:)
Robisz przepiękne rzeczy! Masz talent!
OdpowiedzUsuń