Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.

niedziela, 1 listopada 2015

Carlota

Kolczyki lekko zwariowane, ale i osoba, której się zamarzyły do ułożonych nie należy :) W tym pozytywnym znaczeniu, rzecz jasna :)



I oczywiście swoje odleżały, żaby pokazać się światu :)
To już jednak chyba ostatni z moich zaległych tworów; jeszcze kilka drobiazgów powstało, ale nie doczekało się fotografii :(
Czekam na wenę i czas, aby pobawić się troszkę koralikami :)



Z tym może być jednak różnie, choć dwa zamówienia w drodze, więc chęci są :)

Otóż spieszę Wam donieść, iż nasza rodzina znów się powiększyła :)
Tym razem do naszego stadka dołączyła ... mała misia :)


Nasz wymarzony niedźwiadek dołączył do nas 3 tygodnie temu i świat zakręcił mi się teraz wokół tego dzidziusia :)
Uwierzcie mi, iż ze szczeniakiem jest tyle roboty, co z małym dzieckiem :) Oka nie można spuścić ;)
Luna (bo tak ma na imię nasz "bobasek") szybko jednak rośnie i przyznam, że z niecierpliwością czekam na czas, kiedy przestanie wszystko i wszystkich gryźć :)
Niemniej jednak jest cudnym psiakiem i zaprząta nam cały wolny czas :)

Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie, dziękując, iż o mnie pamiętacie :)

19 komentarzy:

  1. Jaki fantastyczny psiak! Na zdjęciu wygląda jak maskotka ;) A kolczyki bardzo fajne - podoba mi się połączenie kolorów!

    OdpowiedzUsuń
  2. Luna cudowna i przesłodka! :) A co do kolczyków, to bardzo lubię tak pozytywnie zakręcone twory, jak i pozytywnie zakręcone osoby. Asiu, niech Ci wena szybko wraca ! Uścisków moc Ci przesyłam wraz z odrobiną weny i natchnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu :)
      Z weną może sobie jeszcze poradzę (daj Boże), gorzej z czasem, ale ... Niech moc będzie z nami :)

      Usuń
  3. Kolczyki śliczne, bardzo wyraziste, a psina.... zazdroszczę! Chociaż patrząc na FB co wyrabia z Twoim ogródkiem... Ale najważniejsze, żeby się do koralików i sznurków nie dostała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, czymże jest ogródek i parę krzaków w (nie dodam, że w pocie czoła posadzonych) w obliczu ogromu tej miłości i szczęścia? :)
      P.S. Koraliki i sznurki są raczej w zasięgu kocicy, ale bronię jak mogę ;)

      Usuń
  4. Berneński pies pasterski? :) Jejku, zawsze chciałam mieć takiego, Luna jest przesłodką kuleczką! :) A jak podrośnie, to będzie dopiero dużo do przytulania :)
    Śliczne kolczyki, takie nieszablonowe :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Aniu, to berneński pies pasterski :) Nasze wymarzone, kudłate szczęście :)

      Usuń
  5. Berneńczyk!!! Cudna :) To psy pełne milości do właściciela i jak chca sie przywitac, to na nic rabatki i kwiatki :)))))) Kochana jest i wiem, że mała psina to tak jak dziecko, wciąż trzeba pilnować :)
    Kolczyki Joasiu cudne, ale i tak Luny nie przebiły :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewciu, tej miłości doznajemy każdego dnia :) Ale fakt, iż okres szczenięcy, poza swoim niewątpliwym urokiem, wymaga spooooro pracy :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  6. Prześwietne, lubię takie połączenie kolorów, wygląda naprawdę fajnie, a i kształt mają bardzo oryginalny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolczyki naprawdę nietypowe, co nie znaczy, że nie są świetne ;)
    Luna naprawdę przesłodka i przeurocza! Uwielbiam psiaki i zawsze chciałam mieć dużego futrzaka, ale z braku możliwości mieszkaniowych, mam małego futrzaka rasy shih-tzu o wdzięcznym imieniu Kajtek. Jak był szczeniakiem nie gryzł, ale energii miał za pięciu i biegał po całym mieszkaniu godzinami, chociaż wychodził też na długie spacery do parku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem fanką psów dużych i mięsistych, więc wybór rasy był dla nas oczywisty :)
      Ale małe, puszyste kulki też lubię, a małe, sierściuchy o wybałuszonych ślepkach, to już uwielbiam :) Dlatego marzy nam się jeszcze mops :)

      Usuń
  8. Jak oglądam te kolczyki, to mam wrażenie, że one się "paczą" na mnie... Taką mordkę widzę we wzorze. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolory naprawdę mocne ale jeśli pasują do charakteru to jak najbardziej na tak!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne kolczyki - kolory i ciekawa forma. O piesku już się wypowiadałam - do przytulania i wtulania - cudna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolczyki piękne, ale to ta "futrzana kulka" kradnie serce :-)
    Jest przepiękna!!!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Jest mi miło, że poświęciłaś/-eś dla mnie swój czas.