Dziękuję za odwiedziny, choć mam cichą nadzieję, że jeszcze się tu spotkamy.
Wszystkie zdjęcia i prace, które tu publikuję, są mojego autorstwa. Jeśli jest inaczej, zawsze o tym informuję.
Jeśli chcesz je wykorzystać, podaj proszę ich źródło. Dziękuję.

piątek, 28 grudnia 2012

Small thing

Małe, jak się okazuje, wcale nie znaczy łatwe :).
Te maleńkie - jak na sutasz oczywiście - kolczyki to moje pierwsze sztyfty. Przyznam, że ciężko się manewruje zawijaskami w przypadku niewielkich koraliczków. Niemniej jednak jakoś się to wszystko udało, choć okazuje się, że ja zdecydowanie wolę wersje dyndające. Tym samym maleństwa trafiły na inne uszy i z tego co wiem - dobrze im tam :)

P. S. Postanowiłam też zmienić nieco szatę graficzną bloga. W końcu doszło do porozumienia między szablonami, z których korzystam a moimi oczekiwaniami. Teraz wydaje mi się bardziej przejrzysty.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających
 i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

4 komentarze:

  1. Małe, nie łatwe do zrobienia ale za to jakie piękne!!! proszę o więcej bo szalenie mi się podobają:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Są fantastyczne:) Szkoda tylko, że nie ma zdjęcia jak prezentują się na uszkach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu:) Pięknie dziękuję za życzenia:) Strona się wspaniale rozwija ..tak trzymaj!Piękne robisz rzeczy:) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne, ale ja też wolę wersje dyndające ;-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Jest mi miło, że poświęciłaś/-eś dla mnie swój czas.